Armaniak – Larressingle XO – degustacja

Tak jak w przypadku poprzedniego armaniaku, internet nie obfituje w szczegółowe informacje na temat tej pozycji. Nawet strona producenta jest w tym zakresie wyjątkowo oszczędna. Producentem armaniaku Larressingle XO jest założona w 1837 r. rodzinna firma Armagnacs Larressingle i na tym kończą się informacje zawarte przez producenta na jego stronie. Po dłuższym przeszukiwaniu zasobów sieci udało mi się ustalić, że Larressingle XO jest blendem złożonym głównie z destylatów pochodzących z Bas Armagnac i Tenaraze. Jedne źródła podają, że blendy użyte w tym armaniaku mają od 15 do 20 lat, natomiast mniej optymistyczne źródła wskazują na wiek około 10-12 lat.
Etykieta.

Ogromnym w moim odczuciu minusem tego armaniaku jest brak jakichkolwiek informacji na etykiecie butelki. Wiemy jedynie, że jest to armaniak XO, czyli ma minimum 10 lat oraz że faktycznie pochodzi z apelacji Armagnac. Być może więcej informacji zawarto na opakowaniu, którego oczywiście w barze (o czym więcej dalej) nie zobaczymy. W porównaniu z Baron de Castelneau z poprzedniego wpisu etykieta w zasadzie nie mówi konsumentowi nic. A szkoda, bo … jest to naprawdę dobry armaniak !
Degustacja.

Aromat jest lotny, przyjemny, słodki, deserowy i odrobinę alkoholowy.
Nos: wanilia, rodzynki, toffi, po chwili dołączają suszone morele i dębowa beczka.
Usta: na pierwszym planie suszone owoce, głównie figi, do tego wanilia, pojawiają się również orzechy włoskie, słodki przechodzący w wytrawny.
Finisz: długi, najpierw pieprzny, później czuć odrobinę tanin, ziemisty, herbaciany i tytoniowy.
Przyznaję temu armaniakowi 6,5/10. Degustacja była czystą przyjemnością.
Warszawska mapa armaniaków.
Nie bez przyczyny nazwałem swój blog mianem barmaniaka. Gra słów ma się odnosić zarówno do armaniaków, jak i do barów, w których chciałbym armaniaki degustować. Tak powstanie Warszawska mapa armaniaków, na której oznaczę miejsca gdzie można skosztować tych wybornych trunków.
Pierwszą lokalizacją jest bar “Jp’S” znajdujący się na parterze hotelu Westin Warsaw. Dostępny jest tam tylko i wyłącznie armaniak przeze mnie degustowany i opisany w tym wpisie.
Write a Reply or Comment